Introdukcja bażantów w naszych łowiskach Drukuj
Wtorek, 10 Marzec 2009 20:57

Wypuszczenie w naszych łowiskach zakupionych przez koło bażantów poprzedziły przygotowania celem stworzenia odpowiednich  warunków dla kuraków. Posypy dla bażantów wykonali koledzy: Piotr Szymborski, Tadeusz Paluch oraz Marian Maślanka.

Rozwiezieniem i ustawieniem posypów zajął się sam prezes koła kol. Roman Kulpa i łowczy nasz kochany kol. Marian Maślanka.

Kol. Roman Kulpa okrywa posyp ...

... łowczy je rozwozi.

Zarząd koła realizując uchwałę Walnego Zgromadzenia Członków zakupiło pierwszą partię dorosłych bażantów z hodowli koło Ciechanowa. We wtorek, 10 marca 2009 r., kuraki zostały dostarczone do Przezmarku, skąd wytypowani koledzy zabrali je w różne części naszego łowiska.

Rozładunek przywiezionych bażantów. Kol. Piotr i Grzegorz Łepek, ...

... kol. Roman Kulpa, ...

... kol. Marian Piecek, ...

... kol. Marian Maślanka.

Bażanty przepakowano na samochody naszych kolegów i pojechały w łowisko. Wytypowano miejsca, w których je wypuszczono. 200 szt. kur i 100 szt. kogutów trafiło w okolice Milikowa, Tabor, Glandy, Poszerzanego Mostka, Starego Miasta, Starego Dzierzgonia i Nowego Folwarku.

Koledzy: Jacek Paluch i Tadeusz Paluch uzgadniają z łowczym miejsce zasiedlenia w okolicach Nowego Folwarku

Bażanty wytrzymały podróż w dobrej kondycji. Wypuszczane w łowisku zachowywały się różnie. Jedne prosto z klatek fruwały na różne strony, inne dostojnie kroczyły, a jeszcze inne skorzystały z ziaren kukurydzy i pszenicy wysypanych pod posypami.

Nareszcie wolność, zatem fruniemy do góry ...

... a może lepiej obejrzymy wszystko z dołu ...

... jednak najpierw się posilimy?

Mamy nadzieję, że intodukcja bażantów w naszych łowiskach się uda. Tym bardziej,  że przez kilka lat będziemy zasilać tą pierwszą partię o następne. Już w tym roku spodziewamy się pierwszych lęgów.

Zarząd koła apeluje do wszystkich kolegów myśliwych o pomoc w ochronie bażantów i walkę z drapieżnikami, szczególnie w okolicy posypów. Może kiedyś zapolujemy na te piękne kuraki. Na razie chrońmy je, niech nasze łowiska wzbogacą się o nową zwierzynę.

Kol. Marian Piecek pomaga opuścić klatkę opornej kurce

Zarząd dziękuje kolegom zaangażowanym w prace nad introdukcją bażantów, a koledze Tadeuszowi Paluchowi za przekazane ziarno pszenicy na ich dokarmianie.

Zmieniony ( Piątek, 13 Listopad 2009 19:08 )