W sobotę 22 marca 2014 r. odbyliśmy pierwsze prace gospodarcze przy nowo budowanej wiacie rekreacyjnej. Na prace stawiło się 26 osób. Tym samym zaczynamy zagospodarowywanie otoczenia wiaty.

Kierownikami robót byli nasi łowczowie. Kol. Marian Maślanka otrzymał nawet od kol. Wojtka Putona przyrząd do kierowania, czyli ... kierownicę. Od kol. Andrzeja Mieleszczuka przyjechała spycho - koparka i rozpoczęły się prace porządkowe.

Jedna grupa wycinała zbędne zakrzaczenie - prześwietlała drzewa usuwając spróchniałe konary, druga paliła wycięte gałęzie, a trzecia, z koparką, kruszyła niepotrzebne budy strzelnicze po zlikwidowanej strzelnicy myśliwskiej. Na pierwszy ogień poszła "buda" od trapu, potem od "bażanta".

Zrobiliśmy kawał dobrej roboty, ale przed nami jeszcze bardzo dużo pracy. Powstaje piękny obiekt, który będzie służył nam wszystkim. Szkoda więc, że nie wszyscy przyjechali aby dołożyć własną "cegiełkę" do wspólnej inwestycji. Przypominamy, że następne prace odbędą się w sobotę 29 marca 2014 r. Zapraszamy wszystkich członków koła.

W przerwie zjedliśmy śniadanie. Pieczone na ognisku kiełbaski smakowały wybornie. Humory też nam dopisywały. Trzeba przyznać, że wszyscy pracowali solidnie i na posiłek zasłużyli.

Zarząd koła dziękuje kolegom, którzy przybyli na prace. Przypominamy, że za tydzień znowu spotykamy się przy wiacie. Oczekujemy, że frekwencja będzie wyższa niż w ostatnią sobotę.