X Powiślański Przegląd Muzyki i Kultury Łowieckiej Drukuj
Poniedziałek, 06 Wrzesień 2010 12:39

Zamieszczaliśmy na naszej stronie zaproszenie do udziału w pięknej imprezie łowieckiej, która w dniach 4 - 5 września br. odbyła się w Kwidzynie. X Powiślański Przegląd Muzyki i Kultury Łowieckiej im. Tomasza Bielawskiego o "Wiklinowy Róg Kwidzyna" obchodził w bieżacym roku jubileusz dziesięciolecia.

Przegląd, od dziesięciu lat organizowany przez kwidzyńską "Knieję", zyskał już krajowy rozgłos i na stałe wszedł do kalendarza imprez związanych z muzyką łowiecką w Polsce. Od początku jego istnienia, człowiekiem który jest motorem napędowym, pomysłodawcą i głównym organizatorem imprezy  jest kol. Andrzej Mularczyk. Andrzej jest myśliwym K.Ł. "Knieja" w Kwidzynie i m.in. członkiem Komisji Kultury EORŁ.

Kol. Andrzej Mularczyk

Tegoroczny Przegląd był zorganizowany ze szczególnym rozmachem. Nic w tym dziwnego, przecież był jubileuszowy. Rozpoczęto go od odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej patronowi Przeglądu, Tomaszowi Bielawskiemu.

Odsłonięcia tablicy dokonali, od lewej: Jerzy Godzik - starosta kwidzyński, kol. Józef Hryniewicz - prezes EORŁ, Zbigniew Kaczmarczyk - dyrektor RDLP w Gdańsku i Waldemar Prusiecki - właściciel Białego Dworu

Sam Tomasz Bielawski, autor "Myśliwca" przebywał i tworzył w dworku, nazwanym Białym Dworem k. Kwidzyna. Właśnie tam odsłonięto tablicę.

Łowczy okręgowy kol. Wieńczysław Tylkowski

Piękna i podniosła uroczystość, z oprawą muzyczną w wykonaniu wszystkich sygnalistów - uczestników Przeglądu, jednocześnie stanowiła otwarcie X Powiślańskiego Przeglądu Muzyki i Kultury Łowieckiej.

Podczas tej uroczystości organizatorzy wręczyli pamiątkowe zegarki kieszonkowe z motywem Przeglądu dla zaproszonych gości. Jeden z takich zegarków otrzymał kol. Andrzej Czapliński.

Następnie wszyscy przenieśli się na dziedziniec kwidzyńskiego zamku gdzie odbyły się zmagania konkursowe sygnalistów i imprezy towarzyszące takie jak: wystawy prac plastycznych i wystawa instrumentów blaszanych. Głównym motywem była jednak muzyka myśliwska. Na Przegląd zjechali sygnaliści z całej północnej Polski.

Sobotnie zmagania sygnalisów odbyły się w kilku klasach. Grali więc soliści, zespoły, zespoły rodzinne. Trębacze i śpiewacy.

Przy pięknej, słonecznej pogodzie brzmiały sygnały i muzyka ta szczególnie pięknie i dostojnie prezentowała się w gotyckich, zamkowych murach. Niestety przykro, że nasi koledzy nie skorzystali z zaproszenia i nikogo od nas nie było wśród publiczności. Wprawdzie kol. Andrzej Czapliński od killku lat przebywa na Przeglądzie, ale mogłoby być nas więcej. Wśród gości nie zabrakło wielu znakomitości zajmujących się myślistwem i kulturą łowiecką.

Od lewej: Andrzej Mularczyk - główny organizator Przeglądu, Andrzej Czapliński - przewodniczący Komisji Kultury EORŁ i Andrzej Lipka - zwany "kasztelanem gniewskim", nestor działaczy i  propagatorów kultury łowieckiej

Kol. A. Czapliński w towarzystwie Kazimierza Kroskowskiego sygnalisty z Koścerzyny i działacza łowieckiego (z lewej) i Krzysztofa Kadleca - prekursora muzyki myśliwskiej w Polsce (z prawej)

Łowczy okręgowy kol. Wieńczysław Tylkowski

Jury, od lewej: Piotr Grzywacz - sygnalista i pedagog z Zespołu Szkół Leśnych w Tucholi, Krzysztof Kadlec i Michał Wojtyła - kierownik Zespołu Muzyki Myśliwskiej "Hubertus"

Sobotni przegląd zakończył występ gwiazdy, nie związanej z muzyką łowiecką. Jest to coroczny ukłon od organizatorów dla publiczności. W tym roku był to zespół folkowy z Istebnej "Wałasi".

"Wałasi" z Istebnej

Sobotni przegląd zawsze kończy wspaniała biesiada myśliwska, na którą organizatorzy zapraszają bezpłatnie wszystkich, którzy tego dnia są na dziedzińcu zamkowym. Jadła i napitków wszelkich jest tam zawsze dostatek. Ze zrozumiałych względów nie prezentujemy fotografii z biesiady, nie będziemy wszak zaglądać ludzim do talerzy. Mogę jednak zapewnić, że zawsze jest tutaj suto i bogato.

W niedzielę rozpoczęto imprezę wystawą psów myśliwskich na dziedzińcu zamkowym (niestety nie byłem). Potem msza hubertowska w kościele pw. Trzech Krzyży z udziałem wszystkich sygnalistów i śpiewaków oraz pocztów sztandarowych, dodatkowo w tym roku wzbogacona o piękny ceremoniał wręczania darów kapłanom.

Po mszy hubertowskiej odbyło się ogłoszenie wyników Przeglądu i koncert laureatów. Przepiękne dwa dni z muzyką łowiecką. Ja tam byłem i zapraszam kolegów za rok. Fajna myśliwska impreza, na której trzeba i wypada być.

Zespół rodzinny "Żurawie" z Kościerzyny czyli Karol i Kazimierz Kroskowscy - jeden z laureatów Przeglądu

Zespół Muzyki Myśliwskiej "Hubertus" tym razem grał poza konkursem

 

Zmieniony ( Poniedziałek, 06 Wrzesień 2010 19:18 )