Odyniec kol. Mirosława Procyka Drukuj
Wpisany przez Administrator   
Åšroda, 12 Maj 2021 10:49
Myśliwi z naszego koła zwiększyli penetrację łowisk z polami obsianymi kukurydzą. W ten sposób pragniemy zminimalizować szkody łowieckie ponieważ wiemy, że wysiana kukurydza stanowi szczególny przysmak "czarnego zwierza. Niejako, przy okazji i odrobinie szczęścia, można pozyskać okazałe trofeum i przeżyć przygodę łowiecką.
 
Taka przygoda i szczęście łowieckie zdarzyła się 11 maja 2021 r. naszemu koledze Mirosławowi Procykowi. Pozyskał on bowiem okazałego odyńca w obwodzie nr 234 na polu w rewirze 24. czyli w obrębie Nowy Folwark  - Lubochowo, którego waga wyniosła 140 kg. Nasz kolega oddał jeden strzał i trafił odyńca w komorę, w dodatku był to dzik o umaszczeniu czarno - białym z widocznym orężem, który po spreparowaniu będzie stanowił cenną pamiątkę dla łowcy.
 
 
Nie obyło się bez emocji. Odyniec wyszedł na pole z wąwozu i kolega Mirosław chcąc oddać strzał, w pośpiechu, przewrócił pastorał. Spłoszony dzik uciekł ponownie w zakrzaczenia. Myśliwy jednak cierpliwie czekał i po 10. minutach dzik pojawił się ponownie. Tym razem błędu nie było i celny strzał powalił nocnego amatora kukurydzy. Jest to jeden z "grubszych" odyńców, strzelonych w kole w 67 letniej historii i pierwszy kol. Mirosława Procyka. Szczerze gratulujemy i pokażemy cały oręż po spreparowaniu trofeum, ponieważ to co widzimy na powyższej fotografii, nie oddaje długości szabel i fajek. Być może będzie też medal za to trofeum. Jeszcze raz gratulujemy. Darz Bór !!!
Zmieniony ( Åšroda, 12 Maj 2021 11:23 )