|
Lata dziewięćdziesiąte rozpoczął ten sam skład Zarządu i Komisji Rewizyjnej, po uzyskaniu absolutorium, 1 maja 1992 roku. W tym samym roku zaobserwowano wzrost pogłowia dzików i zwiększenie z tego powodu szkód łowickich. Aby temu zapobiec postanowiono zmienić plan odstrzału dzików z 36 szt. na 61 szt., który następnie wykonano. Definitywnie wykończono „Kniejówkę”. Zapada decyzja o budowie strzelnicy myśliwskiej w Folwarku. Zostaje ona oddana do użytku w 1993 roku. Od tej pory w kole odbywają się coroczne zawody w strzelaninach myśliwskich. Przy budowie strzelnicy wyróżnili się koledzy: Marek Wilczak, Eugeniusz Szczepański i Józef Mąkosa.
Na strzelnicy w 1995 r. W sezonie 1992/93 do „Krainy Wiecznych Łowów” odeszli koledzy: Zbigniew Jarząbek i Kazimierz Kuś. Na Walnym Zgromadzeniu, z powodu problemów zdrowotnych, z funkcji prezesa koła, zrezygnował kol. Jan Łecino. W wyniku wyborów wyłoniono nowy zarząd w składzie: kol. Roman Kulpa – prezes, kol. Marian Maślanka – łowczy, kol. Antoni Downarowicz – skarbnik, kol. Tadeusz Paluch – sekretarz.
Walne Zgromadzenie przyznało ustępującemu kol. Janowi Łencio tytuł „Honorowego Prezesa Koła”. Myśliwi prowadzą walkę z narastającym kłusownictwem. Na gorącym uczynku, kol. Franciszek Wachnik, schwytał kłusowników posługujących się bronią palną. Sprawą zajęła się prokuratura. W 1995 roku kronikę koła zaczął prowadzić, zaprzyjaźniony myśliwy z WKŁ „Żubr” w Elblągu, kol. Andrzej Czapliński. Niespodziewanie do „Krainy Wiecznych Łowów” odszedł kol. Marek Żełobowski. 
Kol. Benedykt Łepek na strzelnicy 1995 r. 
W 1996 roku starodzierzgońska policja ujęła groźną szajkę kłusowniczą. Zarekwirowano ogromne ilości poroży: 40 wieńców, 180 parostków, wypchane ptaki, w tym chronione, wypchane dziczki – pasiaki i inną zwierzynę. Znaleziono świeżo skłusowaną tuszę jelenia byka. Policja zabezpieczyła broń myśliwską, lunety, noktowizor. Sprawą zajęła się prokuratura. Szajkę ujęto dzięki działaniom policjantów, naszych kandydatów: Dariusza Harasimowicza i Zbigniewa Terlika. Wieńce jeleni skonfiskowane kłusownikom, ...  ... oraz parostki i inne trofea Nowy zarząd intensyfikuje działania hodowlane. Zbierana jest karma, robi się nowe nasadzenia drzewek, buduje kolejne paśniki i buchtowiska. 
Kol. Roman Kulpa i Antoni Downarowicz przy zbieraniu topinamburu na liściarkę 
Kol. Józef Mąkosa i Andrzej Czapliński przy sadzeniu drzewek Zabiegi hodowlane owocują wzrostem stanu zwierzyny, zwłaszcza pogłowia saren. Sytuacja jest na tyle dobra, że organizuje się polowania dla myśliwych zza granicy, tzw. dewizówki, które przynoszą dla koła korzyści finansowe. Łowczy Marian Maślanka z myśliwymi z Holandii 
Podprowadzający: Andrzej Nędzi i Benedykt Łepek z myśliwymi z Danii Zabiegi hodowlane poprawy stanu zwierzyny drobnej i sarny polnej przynoszą skutek we wzroście pogłowia nie tylko saren. Daje się zauważyć poprawę w stanie kaczek. Wprawdzie polują na nie tylko zagorzali miłośnicy polowań do „pióra”, ale koło zaczyna każdy sezon polowań zbiorowych od polowania na kaczki. 
Zbiorowe polowanie na kaczki 1997 r. 
Od lewej: A. Downarowicz, E. Szczepański, W. Jówko i T. Paluch W sierpniu 1997 r. pożegnaliśmy naszego zasłużonego członka koła kol. Władysława Ewiaka, który odszedł do Krainy Wiecznych Łowów. W. Ewiak był członkiem PZŁ od 1949 r., jednym z założycieli K. Ł. „Knieja”, w którym pełnił funkcje od prezesa, poprzez łowczego do sekretarza. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych obchodziliśmy 45 – lecie powstania koła. Rozpoczęliśmy obchody 22 maja 1999 r. Uroczystym Walnym Zgromadzeniem Członków. 
Z tej okazji wybito pamiątkowy medal, autorstwa, Kazimierza Białka, który otrzymali wszyscy zaproszeni goście i członkowie koła.  
Kol. Andrzej Czapliński napisał monografię, w której opisał 45 – letnią historię koła. Dekada lat dziewięćdziesiątych była bardzo pomyślna. Ustabilizowała się gospodarka, stany zwierzyny Wybudowano strzelnicę myśliwską, wykończono „Kniejówkę”, koło posiada płynność finansową. Panują dobre stosunki koleżeńskie, myśliwi są etyczni i aktywnie uczestniczą w życiu koła. Wykonuje się plany odstrzałów. Myśliwi dewizowi corocznie przyjeżdżają na polowania na rogacze. 
Polowanie zbiorowe na zające 11.01.1997r. Kol. Zenon Herdzik. Koło liczy 50 myśliwych i 3 kandydatów łowieckich. Stan osobowy w 1999 r. przedstawia się następująco: I. Bączyk, A. Branicki, R. Brzózka, S. Bujalski, L. Butkiewicz, A. Czapliński, A. Downarowicz, A. Dubis, M. Dwórznik, G. Ewiak, J. Gida, A. Granicz, D. Harasimowicz, Z. Herdzik, W. Jówko, J. Juchno, P. Juchno, S. Karwowski, T. Korol, P. Kulpa, R. Kulpa, R. Kwolek, J. Łencio, M. Łencio, B. Łepek, G. Łepek, Ę. Łoś, M. Maślanka, J. Mąkosa, A. Nędzi, S. Nędzi, J. Iksiński, G. Paluch, T. Paluch, J. Pawlak, M. Piecek, B. Pietrzak, S. Rudnicki, I. Sitnik, J. Skabara, J. Staszek, J. Strychalski, E. Szczepański, P. Szymborski, R. Śleszyński, Z. Terlik, W. Tersa, W. Trzaska, F. Wachnik, R. Waśniewski, K. Wilczak, M. Wilczak, E. Wojak, J. Wołodkowicz, J. Żuk.Koniec dekady to drobne zmiany w Zarządzie Koła. W 2000 r. koledzy Adol Grynicz i Benedykt Łepek otrzymują Brązowe Medale Zasługi Łowieckiej. 
Kol. Zenon Herdzik podczas dokarmiania zwierzyny 8.02.1997r. Na Walnym Zgromadzeniu 30 kwietnia 2000 r. powołano Zarząd Koła w składzie:- kol. Roman Kulpa – prezes,- kol. Marian Maślanka – łowczy,- kol. Antoni Downarowicz – skarbnik,- kol. Andrzej Czapliński – sekretarz. Powołano także Komisję Rewizyjną:- kol. Marian Piecek – przewodniczący,- kol. Józef Pawlak – członek,- kol. Stanisław Bujalski – członek. Efektem dobrej gospodarki łowieckiej są m. in. piękne trofea myśliwskie uzyskiwane na polowaniach, a także doskonale zorganizowane polowania zbiorowe. 
Rogacz strzelony przez myśliwego z Holandii, podczas polowania dewizowego, w 1997 r. Waga tuszy 20 kg., wiek 7 lat, masa poroża 408 g. 
Kol. Mariusz Dwórznik ze” złotomedalowym” rogaczem. Masa poroża 560 g. 2000 r. 
Kol. Benedykt Łepek Od 1 stycznia 1999 roku zaczął obowiązywać nowy podział administracyjny Polski, to znaczy podział na 16 województw. Zlikwidowano województwo elbląskie. Jesteśmy położeni w województwie pomorskim ale łowiecko, po likwidacji woj. elbląskiego, nadal funkcjonujemy w Elbląskim Okręgu Łowieckim z Zarządem Okręgowym PZŁ w Elblągu (Zarządów Okręgowych jest nadal 49, tyle ile było województw przed reformą administracyjną w 1999 roku) a Wojewódzka Rada Łowiecka od 2000 roku nazywa się Elbląska Okręgowa Rada Łowiecka |
