W dniach 11-15 maja 2007 r. gościliśmy w naszym kole myśliwych zagranicznych na polowaniu komercyjnym. Tym razem polowało u nas małżeństwo z Danii, Mona i Jan Espensen. Do odstrzału mieli 18 rogaczy. Ponieważ odstrzelili je stosunkowo wcześnie, odstrzał zwększono do 20 sztuk. Nasi goście pozyskali w końcu 19 rogaczy.
Przemek Kulpa podprowadzał Monę Espensen
Koło wytypowało na podprowadzających kol. Przemysława Kulpę i kol. Andrzeja Nędzi. Kwatera znajdowała się w Przezmarku. Myśliwi z Danii nie byli uciążliwymi gośćmi i współpraca układała się bardzo dobrze.
Jan Espensen i jego podprowadzający kol. Andrzej Nędzi
Dewizowcy chcieli pozyskiwać w miarę ładne rogacze. Jan strzelił ich 11 sztuk.
Rogacze strzelone przez Jana Espensena
Żona Jana, Mona strzeliła osiem rogaczy, ale jeden z nich okazał się medalowym i otrzymał Brązowy Medal.
Mona Espensen ze strzelonym rogaczem
Mona Espensen i Przemek Kulpa przed ZOPZŁ w Elblągu
Rogacze strzelone przez Monę Espensen
Komisja wyceny w składzie: kol. Roman Kulpa - prezes koła, Michał Juchniewicz - nadleśniczy z Susza i kol. Mikołajków, po wycenie poroży stwierdziła, że jeden z rogaczy powinien dostać medal i skierowała rogacza do wyceny powtórnej w Zarządzie Okręgowym PZŁ w Elblągu, gdzie potwierdzono wycenę i przyznano medal.
Komisja przy wycenie
Rogacz brązowomedalowy ważył 490 gram
Myśliwi z Danii wyjechali z naszych łowisk pełni wrażeń, zadowoleni z pobytu, przeżycia łowieckiej przygody uwieńczonej sukcesem.
|