Sobota, 2 listopada 2019 r., przywitała uczestników polowania hubertowskiego wiatrem i deszczem. Na zbiórce stawiło się 20 myśliwych, w tym nasza jedyna Diana kol. Beata Kot. Polowanie prowadził kol. Andrzej Piecek. Obecny był także sygnalista kol. Marek Szot, a wśród wynajętej naganki byli nasi kandydaci: kol. Jarosław Borzym oraz kol. Krystian Rutkowski.
Zaczęliśmy zbiórkę od sygnału "Powitanie" Kol. Marek Szot - sygnalista i myśliwy Kol. Andrzej Piecek - prowadzący polowanie Naganka Polowaliśmy w obwodzie nr 233, w łowisku Bajdy Kol. Beata Kot dzielnie uczestniczy w polowaniach Można powiedzieć, że polowanie się odbyło. W żadnym z miotów nie było dzików, jeleni i tylko sarny pryskały na boki. Padła jedna koza i to w niecodziennych okolicznościach. Z góry założyliśmy, że podsumowanie polowania odbędzie się na naszej "Kniejówce" Kapliczka św. Huberta Kol. Darek Rybiński opuścił ostatni miot aby rozpalić ognisko na przywitanie zziębniętych łowców Uczestnicy polowania, od lewej: Waldemar Tersa, Beata Kot, Jacek Orlikowski, Dariusz Harasimowicz, Piotr Wiśniewski, Wojciech Puton, Krzysztof Puton, Mariusz Kuba, Przemysław Sinko, Marek Ściera, Dariusz Rybiński, Sylwester Babij, Sebastian Słota, Wojciech Trzaska, Marek Makowski, Marian Piecek, Zenon Kot oraz Marian Maślanka. Prowadzący polowanie kol. Andrzej Piecek dziękuje za bezpieczne polowanie oraz ogłasza jego wyniki Sygnalista kol. Marek Szot trąbi stosowne sygnały: "Pożegnanie sarny z knieją", "Króla Polowania", "Koniec polowania", "Darz Bór" i "Na posiłek" Dekoracja "Króla Polowania", ... ... którym został kol. Jacek Orlikowski Potem odbyła się biesiada myśliwska z bigosem, pieczonymi na grillu karkówkami i boczkiem, barszczykiem i gorącą herbatą Kol. Andrzej Czapliński i kol. Beata Kot Naganka: trzeci z lewej nasz kandydat kol. Krystian Rutkowski, piąty od lewej kol. Jarosław Borzym - myśliwy oczekujący na pozwolenie, na broń Kol. Sebastian Słota Bigosem dzielił sam Król Polowania - kol. Jacek Orlikowski Najpierw je naganka Kol. Wojtek Puton
Kol. Darek Rybiński Kol. Krzysztof Puton. Bigos był wyśmienity a przygotował go kol. Sylwester Babij Kol. Marek Ściera Na grillu "dochodzą" jeszcze mięsiwa Jutro rano w kościele parafialnym w Starym Dzierzgoniu odbędzie się msza hubertowska w intencji myśliwych z naszego koła a po południu delegacja z koła jedzie na okręgowe obchody święta naszego Patrona do Elbląga. Darz Bór !!!
|