Wpisany przez Administrator
|
Niedziela, 26 Czerwiec 2022 15:48 |
Nasz podłowczy kol. Marian Piecek ciągle się dopomina aby odpracowywać dniówki przy okorowywaniu żerdzi. Prawdę mówiąc często jest to przysłowiowe "wołanie na puszczy". Lecz taki jest jego obowiązek, tym bardziej że żerdzie zakupione przez koło są składowane u niego i powstaje z nich porządny materiał budowlany na remonty i budowę urządzeń hodowlanych.Tym niemniej są koledzy, którzy wykorzystują ten materiał należycie. Oto dowód:
Kol. Waldek Tersa z pomocnikiem przy pracy Nasz prezes kol. Romn Kulpa (z prawej) przy nowej zwyżce Kol. Patryk Jankowiak przywiózł z tartaku deski Budowa nowej ambonki Kol. Marek Szot buduje, ... ... potem załadował na przyczepkę ... ... i z rodziną postawił w łowisku Podłowczy kol. Marian Piecek odbiera pracę ... zięcia A jak już na niej usiadł zobaczył taki obrazek. Darz Bór !!! Fot. Marian Piecek
|