W sobotę, 5 listopada 2022 r., otworzyliśmy sezon polowań zbiorowych 2022/2023 Polowaniem Hubertowskim. Polowaliśmy w obwodzie łowieckim nr 233. Na zbiórce stawiło się 21 myśliwych, 2 kandydatów łowieckich, 2 naganiaczy i 3 psy myśliwskie. Polowanie prowadził prezes koła kol. Roman Kulpa.
Uczestnicy polowania, koledzy: 1. Sylwester Babij 2. Andrzej Czapliński 3. Antoni Downarowicz 4. Janusz Gida 5. Adrian Zenon Herdzik 6. Patryk Jankowiak 7. Robert Kałdonek 8. Dariusz Kondracki 9. Roman Kulpa 10. Marek Kwiatkowski 11. Jacek Orlikowski 12. Andrzej Piecek 13. Bogusław Pietrzak 14. Wojciech Puton 15. Krystian Rutkowski 16. Dariusz Rybiński 17. Przemysław Sinko 18. Sebastian Słota 19. Wojciech Trzaska 20. Adrian Zasowski 21. Grzegorz Łepek
W nagance uczestniczyli: 1. Bartosz Michalski - Kandydat 2. Jakub Pskiet 3. Damian Sinko 4. Tomasz Ucieszyński - Kandydat Prowadzący polowanie kol. Roman Kulpa Kol. Marek Kwiatkowski - myśliwy, leśnik i sygnalista Podczas odprawy myśliwych, jak nakazuje tradycja, nasi młodzi myśliwi złożyli ślubowanie myśliwskie, przed wyjściem na stanowiska. Ślubowanie złożyli koledzy: Patryk Jankowiak i Adrian Herdzik. Koledzy: Roman Kulpa - prezes koła i Antoni Downarowicz - skarbnik Podczas odprawy myśliwych wręczono także dyplom dla Dzikarza sezonu polowań zbiorowych 2021/2022. Został nim kolega Wojciech Trzaska, który w ubiegłym sezonie strzelił "na zbiorówkach: - 7 dzików. Następnie żegnani sygnałem "Apel na łowy" myśliwi rozeszli się na stanowiska. Ponieważ było to polowanie hubertowskie, z góry założono że, polować będziemy tylko do godziny 12:00 i potem przejedziemy do "Kniejówki" na podsumowanie polowania i biesiadę myśliwską. Kol. Andrzej Czapliński od wielu lat poluje z aparatem fotograficznym dokumentując wydarzenia w kole oraz dba o przestrzeganie tradycji i zwyczajów łowieckich Koledze "Inżynierowi" czyli Bogusiowi Pietrzakowi, w pierwszym miocie, przypadło stanowisko przy samochodach, więc je z uśmiechem pilnował W pierwszym miocie padł jeden strzał i oczekiwaliśmy na wiadomość kto?, do czego? i czy "popadł?" Szybko się okazało, że był to kol. Marek Kwiatkowski, który kulą strzelił do lisa w biegu i mieliśmy "na rozkładzie" pierwszą zwierzynę. Niestety też ostatnią, jak się później okazało. Pierwsze gratulacje od kol. Darka Rybińskiego Drugi i trzeci miot były "głuche" więc zmieniamy rewir Jabłka z dzikiej jabłonki smakują wybornie. Koledzy: Patryk Jankowiak i Adrian Herdzik Czwarty i ostatni miot także był "głuchy"chociaż widziano dziki Kol. Adrian Herdzik ze swoim opiekunem w okresie stażu kol. Darkiem Rybińskim Wracamy więc, kończymy polowanie i przejeżdżamy do "Kniejówki". Kol. Andrzej Czapliński z kandydatami koła Bartkiem Michalskim i Tomkiem Ucieszyńskim Podziękowanie prowadzącego polowanie za jego bezpieczny przebieg i życzenia hubertowskie Sygnały: "Koniec polowania", "Lis na rozkładzie" Król Polowania - kol. Marek Kwiatkowski Sygnał "Król Polowania" Marek zagrał sam sobie Jeszcze sygnały :"Darz Bór" i "Posiłek" A potem niezawodny kol. Jacek Orlikowski i jego pyszna grochówka, karkówka oraz boczek z grilla. O słynnej herbacie nie zapomnijmy i o długich rozmowach kolegów. Kol. Jacek Orlikowski Darz Bór !!!
|