Złom obok pokotu jest jednym ze zwyczajów łowieckich, które uzewnętrzniają szacunek dla pokonanego zwierza i dotyczy tylko zwierzyny grubej. "Złom" to krótka gałązka świerka, jodły, sosny lub innych drzew czy krzewinek, rosnacych w miejscu upolowania przez mysliwego zwierzyny grubej. Na polowaniu zbiorowym prowadzacy polowanie odłamuje gałązkę zwaną złomem, gałązki nigdy nie odcina się nożem lecz zawsze odłamuje.
Część gałązki wkłada się zwierzynie do gęby jako tzw. ostatni kęs, drugą częścią przykrywa się ranę wlotową tzw. pieczęć, a pozostałą część umoczoną w farbie wręcza na kordelasie, nożu myśliwskim lub kapeluszu zdobywcy trofeum w postaci grubego zwierza. Myśliwy przyjmuje "złom" zawsze z odkrytą głową. Otrzymany "złom" nosi za wstążką kapelusza wetkniętą z prawej strony.
Jeżeli myśliwy jest na polowaniu indywidualnym, nie zwalnia go to z obowiązku uczczenia zwierza "złomem". Do dobrego obyczaju należy również, aby myśliwy po dojściu do upolowanego zwierza zdjął kapelusz i chwilę postał przy zdobytym trofeum. Do niepisanego zwyczaju należy również danie czasu upolowanej zwierzynie na "dojście" czyli tzw. "spisanie testamentu". Złom jest obyczajem, do którego prawi myśliwi przywiązują wielką wagę. Świadczyć może o tym fakt, że najwyższym odznaczeniem za zasługi łowieckie, ustanowionym w dwudziestoleciu międzywojennym i nadawanym szczególnie zasłużonym, długoletnim działaczom łowieckim jest właśnie "Złom" - złota odznaka w postaci dwóch gałązek - liściastej i szpilkowej.
Inne znaczenia "Złomu"
W tradycji złomów wyróżnić można także złom okolicznościowy symbolizujący np. otwarcie uroczystości lub też ostatnie pożegnanie myśliwego.
Złom okolicznościowy może być stosowany podczas uroczystości łowieckiej np. otwarcia wystawy, domku myśliwskiego lub też sezonu polowań. Wówczas to osoba najbardziej godna, przewodząca uroczystości dokonuje odłamania gałązki w miejsce przecięcia wstęgi. Przy tej okazji stosowana jest fanfara myśliwska lub sygnał „Darz bór”.
Opłatek na świerkowym złomku podczas polowania wigilijnego
Złom trafił także do myśliwskiej obyczajowości pogrzebowej. Gałązkę złomu rzuca się do mogiły za myśliwym, który przenosi się do Krainy Wiecznych Łowów. Trumna i złom skrywają się w grobie przy dźwiękach sygnału "Koniec polowania", lub "Darz Bór", albo też opracowanego zupełnie współcześnie sygnału "Pożegnanie myśliwego z knieją". Przyjęło się również, iż w kieszeniach nieszczęśnika jest kilka nabojów w kalibrze broni, używanej przez niego za życia. Tradycją ostatnich lat stało się, że myśliwi podczas uroczystości pogrzebowej członka koła zamiast kwiatów posiadają gałązkę Złomu. W różnych regionach kraju występuje kilka modyfikacji tego zwyczaju. Polegają one m.in. na tym, że: a). myśliwi przychodzą na uroczystość z gałązkami Złomu zatkniętymi za wstążkę kapelusza z lewej strony (a więc po przeciwnej niż na polowaniu) lub z włożonymi do kieszonki złomkami po lewej stronie kurtki stroju myśliwskiego (na piersiach); b). gałązkę Złomu zaopatrzoną w czarną kokardkę przypina się szpilką do lewego rękawa kurtki stroju myśliwskiego po zewnętrznej stronie ok. 20 cm od mankietu rękawa; c). złomy przygotowane przez koło trzyma jeden z myśliwych w kapeluszu lub koszyku stojąc obok grobu, a pozostali podchodząc do grobu biorą po jednej sztuce.
Podczas zakończenia ceremonii pogrzebowej, kiedy pozostali uczestnicy pogrzebu składają kwiaty, myśliwi kładą na opuszczoną trumnę Złomy.
Stosowany jest także zwyczaj dekorowania sztandaru gałązką złomu przymocowaną do drzewca złomu odłamaną częścią do góry. W czasie opuszczania trumny do grobu Prezes lub inny członek zarządu koła podchodzi do salutującego sztandarem pocztu odłamuje połowę złomu i wrzuca do grobu.
|