Ceremonia ślubowania to pierwszy krok w życiu łowieckim młodego myśliwego (fryca). To wejście w grono kolegów, z którymi będzie teraz przebywał, przeżywał radości i porażki myśliwskiego żywota. Byłoby niezgodne z tradycją i dobrym obyczajem, gdyby ten pierwszy krok miał się ograniczyć do odebrania legitymacji PZŁ i opłacenia składki. Uroczystość ślubowania - to obowiązek ze strony władz koła, przyjmującego nowego członka.
Ślubowanie składa się na odprawie myśliwych przed pierwszym dla fryca polowaniem zbiorowym. Sygnalista gra sygnał "Pasowanie na myśliwego" (sygnał wspólny także do chrztu i pasowania myśliwskiego). Ślubowanie można przeprowadzić też na walnym zgromadzeniu koła w obecności wszystkich jego członków. Osobiście składanie ślubowania w lesie, na polowaniu uważam za bardziej tradycyjne. Ślubowanie przyjmuje prezes zarzadu koła, łowczy koła lub przedstawiciel wyższych władz PZŁ będący na polowaniu. Ślubujący klęczy na lewym kolanie, z odkrytą głową. Za nim stoi opiekun trzymając prawą dłoń na jego lewym ramieniu. W kniei ślubujący trzyma broń w lewym ręku, stopką opartą o ziemię. Ślubujący powtarza za przyjmującym ślubowanie: "Przystępując do grona polskich myśliwych ślubuję uroczyście: przestrzegać sumiennie praw łowieckich, postępować zgodnie z zasami etyki łowieckiej, zachowywać tradycje polskiego łowiectwa, chronić przyrodę ojczystą, dbać o dobre imię łowiectwa i godność polskiego myśliwego" Po wypowiedzeniu tej formuły ślubujący wstaje, przyjmujący ślubowanie podaje mu ręke i mówi: "Na chwałę polskiego łowiectwa bądź prawym myśliwym, niech Ci Bór darzy" Wszyscy zgromadzeni odpowiadają "Darz Bór", sygnalista gra sygnał "Darz Bór". Koledzy składają nowo przyjętemu do koła myśliwskie gratulacje. Sygnalista gra "Darz Bór". W naszym kole, dla odkreślenia wagi tego aktu, slubujący otrzymuje pamiątowy upominek od Zarządu koła i potwierdzony specjalnym dyplomem akt złożenia ślubowania.
|