Warszawa, dnia 19 kwietnia 2022 r.
Poz. 844
Na podstawie art. 57 ust. 7 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt (Dz. U. z 2020 r. poz. 1421) zarządza się, co następuje:
§ 1. W 2022 r. na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej wprowadza się „Program mający na celu wczesne wykrycie zakażeń wirusem wywołującym afrykański pomór świń i poszerzenie wiedzy na temat tej choroby oraz jej zwalczanie”, który jest określony w załączniku do rozporządzenia.
§ 2. Program, o którym mowa w § 1, stosuje się od dnia 1 stycznia 2022 r.
§ 3. Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi: wz. R. Romanowski
Komentarz do Rozporządzenia zamieszczony w Braci Łowieckiej
Projekt rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie wprowadzenia w 2022 r. na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej „Programu mającego na celu wczesne wykrycie zakażeń wirusem wywołującym afrykański pomór świń i poszerzenie wiedzy na temat tej choroby oraz jej zwalczanie” został upubliczniony w grudniu zeszłego roku, a rozporządzenie wchodzi w życie dopiero 20 kwietnia. Podobnie jak w poprzednich latach z mocą wsteczną od 1 stycznia 2022 roku.
Ryczałt bez zmianStawki ryczałtu za dziki odstrzelone planowo oraz zasady jego wypłacania pozostały bez zmian. Przypomnijmy, że w całym kraju za tusze dostarczone do punktu skupu, zakładu obróbki dziczyzny lub innego zakładu nadzorowanego przez organ Inspekcji Weterynaryjnej powiatowy lekarz weterynarii wypłaca dzierżawcy lub zarządcy obwodu łowieckiego albo dyrektorowi parku narodowego 350 zł brutto. Nie dotyczy to loch (samic w trzecim roku życia i starszych), które w ramach odstrzału planowego nie są objęte płatnościami.
Program wprowadza także zapowiadany obowiązek raportowania odstrzelonych lub znalezionych padłych dzików (za ich zgłoszenie w całym kraju dzierżawcy lub zarządcy obwodu łowieckiego, dyrektorowi parku narodowego albo zarządcy lasów miejskich przysługuje 200 zł brutto) za pośrednictwem systemu informatycznego przeznaczonego do tego celu (chodzi o aplikację ZIPOD). Niewywiązanie się z tego obowiązku grozi zmniejszeniem kwot ryczałtu o 20% (w myśl rozporządzenia dotyczy to również odstrzału sanitarnego, choć akty prawne określające reguły jego wykonywania nie mówią nic o możliwości potrąceń w płatnościach dla myśliwych). Zarazem zachowany zostaje obowiązek dokumentowania przez myśliwych wykonywania polowań na dziki w dotychczasowy sposób.
Ograniczony obrót tuszami
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w odpowiedzi na stanowisko Ministerstwa Klimatu i Środowiska zrezygnowało z zakazu patroszenia dzików w łowisku w granicach obszaru objętego ograniczeniami I (strefa niebieska; rozporządzenie dostosowuje nazewnictwo stref do zmienionych już jakiś czas temu wytycznych unijnych). Resort rolnictwa przychylił się również do zaprezentowanego przez pełnomocnika rządu ds. leśnictwa i łowiectwa Edwarda Siarkę stanowiska w sprawie obowiązku utylizacji tusz dzików pochodzących z odstrzału sanitarnego. W myśl rozporządzenia myśliwy może wziąć na użytek własny tusze z odstrzału sanitarnego w obrębie obszarów objętych ograniczeniami I–III (strefy niebieska, różowa i czerwona). Do tego celu można też wykorzystać dziki pochodzące z polowań, przy czym w razie braku zainteresowania tym rozwiązaniem w obu przypadkach tusze muszą trafić do utylizacji lub przetworzenia w zatwierdzonych zakładach na produkty nie do spożycia przez ludzi. Taka sama droga czeka także tusze pochodzące z odstrzału sanitarnego w obszarze wolnym, które nie zostaną zagospodarowane przez myśliwych. Nie będą one mogły trafić do zakładów przetwarzających dziczyznę na cele konsumpcyjne.
Zatem w strefach objętych ograniczeniami myśliwy może wykorzystać na swoje potrzeby tusze dzików odstrzelonych zarówno planowo, jak i sanitarnie, ale obrót komercyjny na cele konsumpcyjne zostaje wstrzymany. Tusze niezabrane na użytek własny z tego terenu zasadniczo podlegają utylizacji lub przetworzeniu np. na karmę dla zwierząt. W dobie kryzysu humanitarnego na Ukrainie jest to rozwiązanie kompromitujące decydentów – tusze mogłyby zostać przetworzone i wykorzystane choćby do zaopatrzenia w żywność walczących. Taki przepis bezprecedensowo uderza jednak także w krajowych przetwórców dziczyzny, którzy poradzili sobie z dotychczasowymi obwarowaniami w przemieszczaniu i wymaganiach przetwórczych mięsa dzików pozyskanych ze stref z ograniczeniami. Tym bardziej że tak radykalne rozwiązanie wykracza poza regulacje unijne, a tłumaczenie jego zasadności jest mało przekonujące.
Resort rolnictwa początkowy zamiar utylizacji wszystkich tusz z odstrzału sanitarnego na obszarach objętych ograniczeniami motywował tym, że dzięki niemu uda się ograniczyć zgłaszane przez PZŁ problemy techniczne związane ze zbyt małą liczbą chłodni do przechowywania tusz dzików. Zwierzęta odstrzelone sanitarnie i podlegające obowiązkowej utylizacji miałyby zwolnić miejsce tym pozyskanym w ramach polowań. Zdaniem resortu klimatu unieszkodliwianie tusz dzików, które i tak podlegają badaniu pod kątem ASF-u, byłoby dodatkowym, zbędnym kosztem dla skarbu państwa.
Zdaniem Edwarda Siarki działanie resortu rolnictwa mogło zostać odebrane jako złośliwość wobec myśliwych i negatywnie wpłynąć na ich zaangażowanie w realizację odstrzałów sanitarnych. Jednak skala takich odstrzałów – co wiemy z posiedzenia sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które odbyło się 6 kwietnia – miałaby zostać w tym roku mocno ograniczona.
Koszty utylizacji tusz we wszystkich przypadkach na obszarach objętych ograniczeniami I–III pokrywa Inspekcja Weterynaryjna. Na obszarze wolnym dotyczy to tylko dzików z odstrzału sanitarnego. Ewentualne unieszkodliwianie tusz z planowych odstrzałów zostało uwzględnione w wypłacanym ryczałcie.
Chłodnie, drony i psy poszukujące padlinyW programie na 2022 r. przywrócono zarzucony rok wcześniej plan zakupu kontenerów chłodniczych do przetrzymywania tusz odstrzelonych dzików. 500 takich chłodni zostanie w tym roku zlokalizowane w miejscach uzgodnionych przez dzierżawcę lub zarządcę obwodu łowieckiego z powiatowym lekarzem weterynarii. Zachowano również słabo do tej pory wykorzystywaną opcję finansowania przez powiatowego lub wojewódzkiego lekarza weterynarii usług pomocnych w zwalczaniu ASF-u. Zaliczono tutaj m.in. poszukiwanie żywych lub padłych dzików za pomocą bezzałogowych statków powietrznych ze specjalistyczną aparaturą optyczną bądź termowizyjną, poszukiwanie zwłok dzików przy pomocy specjalnie wyszkolonych zwierząt oraz użycie fotopułapek do liczenia i lokalizacji watah dzików.
Nowością jest natomiast możliwość wynagradzania pracownikom Inspekcji Weterynaryjnej przez powiatowego lekarza weterynarii dodatkowej pracy w soboty oraz dni ustawowo wolne, która polegałaby na oględzinach tusz w punktach ich przetrzymywania oraz na pobieraniu, przygotowaniu i wysyłce próbek do badań w kierunku ASF-u. Mowa tu o kwocie 50 zł brutto za godzinę przy wymiarze nie większym niż 6 godz. dziennie. Wojewódzki lekarz weterynarii może według tych samych zasad finansować pracę laboratoriów. W założeniu ma to przyspieszyć czas badania próbek i skrócić oczekiwanie na wyniki.
Brać Łowiecka