Polowanie zbiorowe 21.11.2015 r.
W sobotę, 21 listopada br., na kolejne polowanie zbiorowe stawiło się 25 myśliwych, 6 naganiaczy, wśród których było czterech kandydatów łowieckich i dwa psy: gończy polski i posokowiec bawarski. Gościem był kapelan elbląskich myśliwych ks. Mirosław Masztalerek a polowanie prowadził podłowczy kol. Marian Piecek.

Koło Łowieckie Knieja

w Starym Dzierzgoniu

Reklama
Reklama
Reklama
Kamienie Wilhelma
Internetowa wersja książki "Kamienie Wilhelma" Andrzeja Czaplińskiego.

Kraina Wiecznych Łowów

Odeszli do Krainy ...
Księżyc i Słońce
Czasy wschodu i zachodu Słońca oraz wschodu, zachodu i górowania Księżyca w centrum Polski.
Statut PZŁ
Uchwała XXIV Krajowego Zjazdu Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego z dnia 16 lutego 2019 roku
Odyniec Mariana Maślanki Drukuj
Sobota, 09 Luty 2008 19:22

Łowczy nasz kochany czyli kol. Marian Maślanka słynie z zaciekłości w polowaniu na dziki. A że jest przy tym doskonałym myśliwym to i sukcesów na tym polu nie mało. Często bywa w łowisku, a jako leśniczy ma ku temu szczególnie dużo okazji. Tym razem wybrał się okolice miejscowości Gajdy. Jechał swoim jeepem wolno i rozglądał się po okolicy. Ujrzał odyńca na łące pod lasem. Zostawia samochód i zaczyna podchód.

Psy zostają w aucie. Wiatr, kol. Marian ma korzystny, więc udaje się podejść dzika na strzał. Nie ma czasu na podpórki. Trzeba strzelać "z ręki". Marian umieszcza krzyż lunety za uchem odyńca. Widzi w lunecie, że to duży odyniec. Pada strzał i jak powiada łowczy nasz kochany - dzik nawet nie usłyszał strzału. Trafiony za  ucho pada w ogniu. Dobrze, że do jeepa umocowany jest kosz do przewozy zwierzyny i to nisko umieszczony. Odyniec ma sporą wagę, na oko 100 kg. Potem przyjazd pod leśniczówkę i odbicie oręża. Następnie skup dziczyzny. Odyniec waży 98 kg.

Nie jest to pierwszy, gruby odyniec Mariana, ale sukces łowiecki zawsze cieszy. Gratulacje kolego łowczy i Darz Bór.

Zmieniony ( Sobota, 14 Listopad 2009 20:32 )
 
 
Joomla 1.5 Templates by Joomlashack

Stworzone dzięki Joomla! Valid CSS