Dzień Wigilii, 24 grudnia 2017 r., był bardzo pochmurny i w niczym nie przypominał tego bajkowego nastroju, który towarzyszy zazwyczaj Wigilii. Nie odstraszyło to jednak 25 myśliwych, którzy przybyli na tradycyjne Polowanie Wigilijne.
Zaczęliśmy się zbierać, kiedy las był jeszcze ciemny i tylko świeciły elementy odblaskowe naszych strojów myśliwskich. Polowanie prowadził nasz łowczy kochany kol. Marian Maślanka. Wśród naganki byli nasi kandydaci łowieccy, koledzy: Jarosław Borzym, Hubert Juchno oraz Adrian Zasowski Sygnalista Konrad Niewiadomski Kol. Marian Maślanka - prowadzący polowanie Po przywitaniu myśliwych, naganki, psów i łowiska prowadzący polowanie przypomniał o warunkach bezpieczeństwa i poinformował, że jak zwykle w polowaniach wigilijnych, będą opolowywane tylko dwa mioty a potem odbędzie się spotkanie opłatkowe. Losowanie kartek stanowiskowych Kol. Mariusz Kuba Kol. Marek Makowski Sygnał "Apel na łowy" wezwał myśliwych do przejazdu w łowisko "Ostrogi" Pierwszy miot niestety był "głuchy" ale polowanie wigilijne to przede wszystkim przeżycie wspólnego spotkania z kolegami myśliwymi w ten niezwykły dzień, podzielenie się opłatkiem więc i humory powracających ze stanowisk łowców były dobre. Kandydat łowiecki kol. Jarosław Borzym Kol. Piotr Juchno Czekając na wszystkich myśliwych zastanawiamy się jaki następny miot opolować. Zapada decyzja, że pozostajemy na "Ostrogach" Kol. Grzegorz Łepek Kol. Darek Kondracki Widziano watahę dzików, która weszła do miotu. Zajmujemy więc stanowiska Kol. Wojtek Trzaska Nagle posypały się strzały. Były dziki a powracający ze stanowisk myśliwi przynieśli sensacyjną wiadomość - "kol. Sylwek Babij jednym strzałem powalił dwa dziki".
Wiadomość okazała się prawdziwa. Kol. Sylwek Babij to młody myśliwy a według wróżby: Takie powodzenie na polowaniu wigilijnym zwiastuje powodzenie przez cały sezon łowiecki". Gratulacje kol. Sylwestrze. Trzeba dodać, że sporego dzika strzelił jeszcze nasz prezes kol. Roman Kulpa. Z lewej kol. Sylwester Babij Kol. Roman Kulpa Kol. Jacek Orlikowski Zgodnie z planem kończymy polowanie a prowadzący kol. Marian Maślanka zarządza przejazd do "Kniejówki" celem podsumowania Polowania Wigilijnego. Pokot Prowadzący dziękuje kolegom za bezpieczne polowanie i ogłasza jego wyniki Sygnał "Dzik na rozkładzie" czyli "Pożegnanie dzika z knieją" Ogłoszenie Króla i Wicekróla Polowania Dekoracja Króla Polowania Król Polowania Wigilijnego kol. Sylwester Babij Król Polowania - dublet dzików i to jednym strzałem Dekoracja Wicekróla Polowania Wicekról Polowania Wigilijnego kol. Roman Kulpa Wicekról Polowania - dzik Największym pechowcem został prowadzący polowanie czyli łowczy nasz kochany Król Pudlarzy kol. Marian Maślanka Następnie prezes koła kol. Roman Kulpa złożył życzenia świąteczne od Zarządu Koła i podzielił się opłatkiem z uczestnikami polowania. Życzenia, w imieniu swego koła, złożył także prezes KŁ. "Darz Bór" w Sztumie kol. Maciej Baurycza. Kol. Maciej Baurycza Stroik z życzeniami przekazał nieobecny na Polowaniu Wigilijnym kol. Andrzej Mieleszczuk Po złamaniu się opłatkiem i życzeniach odbyła się zaimprowizowana kolacja wigilijna, którą przygotował kol. Jacek Orlikowski. Był to barszczyk z uszkami i pierogi. Kol. Jacek Orlikowski Tak oto odbyliśmy nasze myśliwskie polowanie i spotkanie wigilijne. Rozjechaliśmy się do domów na rodzinne wigilie owiani zapachem lasu i kolejnymi wspomnieniami naszej łowieckiej przygody. Dla Sylwka Babija na pewno to polowanie zapadnie w jego pamięci. Wesołych Świąt i Darz Bór !!!
|