Na dodatkowe polowanie zbiorowe, 26 grudnia br., stawiło się zaledwie dziewięciu myśliwych, wśród których był gość kol. Dariusz Buklewski. Wsród naganiaczy byli dwaj kandydaci łowieccy, koledzy: Jarosław Borzym i Adrian Zasowski. Po chwili konsternacji, że na polowanie przybyło tak mało myśliwych, postanowiono jednak , że polowanie się odbędzie. Prowadzącym został kol. Jacek Orlikowski.
Polowanie odbyło się w obwodzie łowieckim nr 233. Opolowano zagajniki, zakrzaczone bagienka i trzcinowiska. Zacinał lekki śnieg a wiejący wiatr potęgował zimno. W pierwszym miocie padł niezły dzik. Potem były trzy mioty "głuche" ale za to w czwartym padło aż sześć dzików. Ponieważ więcej czarnego zwierza nie było i pogoda się pogarszała zakończono to dodatkowe polowanie zbiorowe z niezłym pokotem - 7 dzików na dziewięciu myśliwych. Dwa dziki strzelił nasz gość kol. Dariusz Buklewski, kolejne dwa kol. Marek Smoliński, a po jednym koledzy: Przemek Sinko, Andrzej Piecek i prowadzący kol. Jacek Orlikowski. Królem Polowania został kol. Dariusz Buklewski - dwa dziki Tytuł Wicekróla Polowania przypadł kol. Markowi Smolińskiemu Największego pecha miał kol. Jacek Paluch i to on został Królem Pudlarzy I tak jak niespodziewanie mieliśmy dodatkowe polowanie zbiorowe, tak niespodziewanie było to fajne polowanie. Brawa dla kol. Jacka Orlikowskiego prowadzącego polowanie. Mamy o siedem niezłych dzików strzelonych więcej a to ważne m.in. w walce z ASF. Fotografie kol. Jarosław Borzym
|