Na kolejne polowanie zbiorowe dnia 15 grudnia 2018 roku stawiło się szesnastu myśliwych, wśród których był kol. Marek Szot - sygnalista. Były psy myśliwskie i ich podkładacze. Polowanie prowadził kol. Marcin Maślanka. Ponieważ było trochę mało naganki wspierał ich zawsze jeden myśliwy.
Kol. Marek Szot - nasz gość i zarazem sygnalista myśliwski Kol. Marian Piecek - podłowczy koła Uczestnicy polowania Prowadzący polowanie kol. Marcin Maślanka Podkładacze psów Losowanie kartek stanowiskowych Kol. Przemek Sinko z posokowcem bawarskim "Bajkał" Kol. Marian Piecek Kol. Bogusław Pietrzak Koledzy: Darek Kondracki i Janek Juchno Kol. Sylwek Babij Koledzy: Marian Piecek i Andrzej Czapliński W pierwszym miocie padły trzy strzały i upolowane zostały dwa niezłe odyńczaki. "Złom" dla kol. Sebastiana Słota wskazuje, że jego strzał był celny Drugi "złom" dla kol. Marka Szota wskazuje, że nasz gość także strzelał celnie Dobrze się zaczyna Dobrze się zaczęło ale dwa następne mioty były "głuche" Po trzecim miocie przerwa na śniadanie Dzisiaj jemy gulasz z dzika strzelonego tydzień wcześniej podczas polowania zbiorowego Kol. Zdzisław Chmielewski Kol. Przemek Sinko Kol. Mariusz Makowski Po śniadaniu polujemy dalej - "Apel na łowy" Posokowiec bawarski kol. Przemka Sinko "Bajkał" w pełnym umundurowaniu Były dziki ale mamy ... tylko Króla Pudlarzy - nie jest nim widoczny na fotografii kol. Przemek Sinko Prowadzący polowanie kol. Marcin Maślanka decyduje - jedziemy na Adamowo Na Adamowie pada kilka strzałów, pada jeden dzik i zaczyna padać śnieg Nasz gość kol. Marek Szot strzela drugiego na tym polowaniu dzika a może raczej tym razem ... dziczka Kol. Darek Harasimowicz w nowej, pięknej kamizelce Kol. Przemek Sinko widział niedawno większy śnieg na Syberii Ostatni miot zakładamy w łowisku "Królikowo" Na "Królikowie" niezła palba strzałów do dzików ale efekt na zero Kończymy polowanie i układamy pokot na pobliskiej łączce Strzelcy i ich "urobek" - dwa odyńczaki i jeden powiedzmy "odyńczaczek" Otrąbienie pokotu - "Pożegnanie dzika z knieją" Oddajemy cześć upolowanej zwierzynie Prowadzący polowanie kol. Marcin Maślanka ogłasza jego wyniki Królem Polowania został kol. Marek Szot, który strzelił dwa dziki Król Polowania - sygnalista i nasz gość Dekoracja medalem Wicekróla Polowania Wicekról Polowania kol. Sebastian Słota - jeden dzik Największego pecha i miano Króla Pudlarzy zdobył kol. Marek Smoliński Dwaj królowie Sygnały "Darz Bór" i "Koniec polowania" kończą te udane i fajne polowanie Następne polowanie w Wigilię i zaimprowizowana wieczerza wigilijna z opłatkiem. Darz Bór !!!
|