Msza Hubertowska - Pasowanie na Rycerza św. Huberta

W niedzielę, 8 listopada, odbyła się Msza Hubertowska w kościele parafialnym w Starym Dzierzgoniu. Celebrował ją ks. dziekan Antoni Myjak w asyście naszego sztandaru koła.

Koło Łowieckie Knieja

w Starym Dzierzgoniu

Reklama
Reklama
Reklama
Kamienie Wilhelma
Internetowa wersja książki "Kamienie Wilhelma" Andrzeja Czaplińskiego.

Kraina Wiecznych Łowów

Odeszli do Krainy ...
Księżyc i Słońce
Czasy wschodu i zachodu Słońca oraz wschodu, zachodu i górowania Księżyca w centrum Polski.
Statut PZŁ
Uchwała XXIV Krajowego Zjazdu Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego z dnia 16 lutego 2019 roku
Dzicza szafa kol. P. Juchno Drukuj
Środa, 27 Październik 2010 18:21

 

Obrodziło tego roku w ogromne odyńce. Minęło następne dziesięć dni od strzelenia grubego odyńca przez kol. Zdzisława Chmielewskiego a jeszcze potężniejszego dzika strzelił kol. Piotr Juchno.

Aż trudno uwierzyć, ale dzik w skupie ważył 190 kg. (po odcięciu orężą 186 kg). Rzecz działa się 23 października 2010 r. w łowisku koła Milikowa. Piotr z ojcem Janem wybrali się na dziki przy pełni księżyca. Piotr zaczaił się przy własnym polu, na którym były zasiane buraki cukrowe. Była godz. 22:00 kiedy w szkłach lornetki pojawił się ciemny kształt, ogromny jak krowa.

Sztucer na podpórkę, pada strzał i dzik galopem rusza przed siebie. Po piędziesięciu metrach galop przechodzi w świński trucht, a po następnych dwudziestu metrach odyniec pada, aż jęknęła ziemia. W szkłach lornetki wygląda jak góra. Piotr słyszy też strzał w okolicach gdzie zaczaił się jego ojciec Jan (potem się okaże, że także strzelił dzika i to wcale niemałego bo 82 kg). Cóż jednak znaczą te 82 kg, wobec wagi odyńca Piotra. Waga wskazuje bowiem 250 kg przed wypatroszeniem.

Niewiarygodne, ale prawdziwe. Dwa potężne odyńce w przeciągu dziesięciu dni. Przypomnijmy, że kol. Piotr Juchno ma tym samym drugi rekord w historii koła pod względem strzelonegia ogromnego odyńca. Przypomnijmy także, że prym w tej materii wiedzie odyniec 260 kg ,strzelony w 1958 r., przez śp. Franciszka Wachnika, nomen omen dziadka kol. Piotra.

Szable może nie są zbyt długie (jedna 20,5 cm; druga 19 cm) ale za to grube (7 cm w obwodzie) i odyniec miał piękne fajki ( 14 cm długości).

Gratulujemy kol. Piotrze i niech Bór Darzy dalej.

 

 
 
Joomla 1.5 Templates by Joomlashack

Stworzone dzięki Joomla! Valid CSS